Homonimy. Identycznie brzmiące i pisane wyrazy, mające różne znaczenie. Dobrze znamy je ze szkoły. Zamek jest najlepszym przykładem takiego słowa – wyróżniamy błyskawiczny, ten do zamykania, taki w broni palnej i budowlę. Dziś bierzemy na warsztat ostatni przykład. Przychodzi nam to z nieskrywaną radością, ponieważ Polska zamkami stoi. Może Walt Disney inspirował się niemieckim Neuschwanstein, ale my z pewnością nie jesteśmy gorsi od zachodnich sąsiadów – możemy pochwalić się perełkami architektury i myśli technologicznej. Prześledź z nami zamki w Polsce i sprawdź, co te, często, tajemnicze miejsca mają do zaoferowania. Lista 10 najpiękniejszych twierdzy, pałaców i warowni czeka!
1. Zamek Książ
Gościł tu szósty prezydent Stanów Zjednoczonych – John Quincy Adams, Winston Churchill – kiedy jeszcze nie był premierem Wielkiej Brytanii, a także król Grecji i królowa Rumunii. Wizyty koronowanych głów nie są żadną tajemnicą, a powyższa lista jest mocno okrojona, ponieważ jest to temat na zupełnie osobny artykuł. Sekrety zaczynają się tam, gdzie kończą się oficjalne protokoły z odwiedzin dygnitarzy. Część z tych historii z całą pewnością odkryje przed Tobą nocne zwiedzanie.
Cofamy się do schyłku XIII wieku, kiedy pierwsze wzmianki traktujące o zamku nazywały go jeszcze Fürstenstein. W owym czasie Bolek I Surowy nazwał się Panem na Książu wyznaczając tym samym trend, który podtrzymali wszyscy jego następcy. Od tego czasu wygasają dynastie, kończą się rody, zamek podupada i kwitnie. Toczą się wojny, zmieniają się przywódcy i style architektoniczne. Historia jest burzliwa i widziała wiele, apogeum nadchodzi wraz z 1941, kiedy do zamku wkracza niemiecka armia. Okres II wojny światowej do dziś jest poddawany różnym interpretacjom, a wszystkich tajemnic zapewne nigdy nie poznamy.
Przywołując na myśl największe zamki w Polsce nie można bagatelizować roli Zamku Książ. To trzeci pod względem wielkości zamek w Polsce i jeden z najatrakcyjniejszych turystycznie. Czeka tu na Ciebie hotel, w którym znajduje się apartament Prezydencki i Książęcy. Zamkowe stajnie są zamieszkane przez niesamowite Stado Ogierów, których pod okiem instruktora możesz spróbować dosiąść. Jest tu także Palmiarnia z początków XX wieku – klimatyczne miejsce, dom dla ponad 250 gatunków roślin, do których zaliczają się nawet te najbardziej egzotyczne.
Znajdź nocleg w Wałbrzychu od 100 PLN2. Zamek w Malborku
Przy okazji tworzenia rankingów największych zamków w Polsce zawsze pojawia się problem, według jakiego kryterium rozdawać palmę pierwszeństwa. Biorąc pod uwagę powierzchnię Zamek w Malborku ma się czym szczycić – jest największą tego typu budowlą na świecie. Największe zamki w Polsce mają więc godnego reprezentanta w skali globu.
Średniowieczne siedziby zakonników już w zamierzchłych czasach pobudzały wyobraźnię. Bracia pomimo swoich ślubów ubóstwa często nie prowadzili oszczędnego życia. Krzyżacy nie byli wyjątkiem, a w okresie świetności i rozkwitu ich państwa skarbiec raczej nie świecił pustkami. Pchało to do działania różnego rodzaju rzezimieszków. Jedna z legend mówi o grupie piekarzy, którzy dokonali zuchwałego skoku na zakonną kasę. Akcja udała im się połowicznie – pomimo wyrafinowanego systemu chroniącego skarbiec, śmiałkowie zbiegli z kosztownościami. Warto wiedzieć, że zamki krzyżackie w Polsce może stały samotnie, jednak były częścią systemu umocnień. Piekarze zostali schwytani w jednej z sąsiadujących warowni, gdzie uświadomili sobie, że nie za długo będą się cieszyć fortuną.
Zamek w Malborku to nie tylko obiekt turystyczny, pieczołowita architektura i liczne tajemnice. To również miejsce spotkań i arena ciekawych wydarzeń. Znakomita część z nich odbywa się cyklicznie co roku lub częściej, nie trzeba się zatem martwić o termin. Równie wiele widowisk i atrakcji jest w przygotowaniu, pewne jest, że nie jesteś skazany wyłącznie na klasyczne zwiedzanie.
Znajdź nocleg w Malborku od 80 PLN3. Zamek Królewski na Wawelu
Neandertalczycy, którzy rozgościli się na wzgórzu Wawel aż 100 tysięcy lat temu zapewne nie zdawali sobie sprawy, że kiedyś w tym miejscu stanie zamek, będący niemym obserwatorem polskiej historii. Dziś mieści się tu najważniejsze w kraju muzeum, w którym możesz oglądać Szczerbca, ostatnie zachowane insygnium koronacyjne Piastów, osiemnastowieczną porcelanę z Miśni, a także sypialnię królów. Zachodnie wejście do zamkowej katedry jest ozdobione ogromnymi kośćmi, wiszącymi tuż przy drzwiach. Ze względu spory rozmiar szybko pojawiła się legenda wskazująca ich pochodzenie. Miały to być pozostałości Smoka Wawelskiego. Legendy wzmagali kronikarze – od Kadłubka, przez Długosza, po Wapowskiego. Zamieszaniu pomagali polscy krzyżowcy, którzy brali udział w krucjatach. Wracając z egzotycznych miejsc, zwykli przywozić skóry krokodyli, przypisując sobie zabicie smoka. Już w 1937 roku badacze ogłosili, że wspomniane pozostałości należały do mamuta i nosorożca. Cóż, nawet wtedy złośliwi twierdzili, że kości znalazły się na wzgórzu tylko dlatego, że przywlókł je smok.
Znajdź nocleg w Krakowie od 29 PLN4. Zamek Królewski w Warszawie
O gustach się nie dyskutuje, dlatego każdy śmiało może powiedzieć, że są ładniejsze zamki w Polsce od tego warszawskiego. Pewnie są też bardziej malowniczo położone, a na pewno są większe. Trudno jednak dyskutować z determinacją i wysiłkami warszawiaków, dzięki którym odbudowano Nowe i Stare Miasto – włączając w to oczywiście Zamek Królewski.
Właśnie tutaj uchwalono Konstytucję 3 maja, rezydowali królowie, a po odzyskaniu niepodległości prezydent. W jednej ze swoich ostatnich sztuk, Zimowej opowieści, Szekspir opisał historię, która naprawdę wydarzyła się na zamku – tym samym przeniósł Warszawę do Włoch, a z Polaków uczynił Czechów. Angielski dramaturg pomieszał nieco fakty, czego na szczęście nie dopuściło się UNESCO wyróżniając Zamek Królewski i Stare Miasto.
Znajdź nocleg w Warszawie od 28 PLN5. Zamek w Nidzicy
Z zamkiem, jak to z zamkiem, jest związanych wiele dat, wydarzeń i koronowanych głów. W pamięci zwiedzających zostają jednak nie królowie, a poczciwy mieszczanin, o którym legenda sprowadza uśmiech na twarz.
Nowak, bo tak się nazywał, zyskał sławę w trakcie potopu szwedzkiego. Chan wysłał tatarskie zastępy na pomoc królowi polskiemu. Armia podeszła pod samo miasto, co przestraszyło mieszczan, którzy ich nie wpuścili do środka. Po jakimś czasie Nowak wypatrzył wodza Tatarów ucztującego ze swoją świtą. Nie zastanawiał się długo, załadował armatę i wystrzelił w ich kierunku… zabijając dowódcę wraz z towarzyszami. W obozie pod miastem rozpoczęło się poruszenie i chaos. To wszystko zaniepokoiło i jeszcze bardziej zdenerwowało radców miejskich, którzy polecili znaleźć sprawcę zamieszania. Nowak wiedział, że czeka go surowa kara. Postanowił więc ukryć się w… stogu, nazwijmy to, świeżego nawozu. Tatarzy pozbawieni wodza odeszli od miasta, zamieszanie się wyjaśniło, a Nowaka powitano, jak bohatera. No może zaraz po tym jak się umył.
Duchy podobno chwalą sobie mieszkanie w zamkach. Zamek w Nidzicy nie jest wyjątkiem, podobno straszy tu duch krzyżackiego prokuratora, który był jednym z pierwszych rezydentów twierdzy. Surowe kary, którymi nękał mieszkańców nie czynią z niego przyjemnego typa, nawet setki lat po jego wyczynach. Dobrą bazą do tropienia duchów i szukania pozostałych legend może być hotel na zamku.
Znajdź nocleg w Nidzicy od 139 PLN6. Zamek Krzyżtopór
Dwupiętrowa sala balowa, nad nią okazały szklany sufit, będący podstawą ogromnego akwarium z egzotycznymi rybkami. Tak według niektórych miało wyglądać najwyższe piętro zamku o intrygującej nazwie. Może być w tym sporo prawdy, temu miejscu z całą pewnością nie można odmówić rozmachu. Przed wzniesieniem Wersalu był to największy zespół pałacowy w Europie!
Wracając do nazwy – żeby ją rozszyfrować wystarczy przywołać imię pomysłodawcy i fundatora. Krzysztof Ossoliński herbu Topór zażyczył sobie 365 okien, po jednym na każdy dzień roku, 52 komnat, po jednej na każdy tydzień, 12 sal po jednej na miesiąc i 4 baszty, symbolizujące pory roku. To nie koniec budzących podziw faktów… Stajnie były przygotowane na 300 koni, które piły z marmurowych poideł. Poza źródłem wody pitnej, działał tu także system luster, rozświetlających mroki ogromnego budynku.
Dziś to tylko ruina, jednak rozbudza wyobraźnię. Tak samo jak duch w czarnej zbroi, który podobno był jedynym synem Ossolińskiego. Jak w wielu zamkach ma tu także straszyć biała dama. To ostatnia żona fundatora, która ukazuje się po przekroczeniu kamiennego mostu nocą. Tym wszystkim straszydłom klimatu dodaje symbolika, akcenty astrologiczne i numerologia. Krzysztof Ossoliński był zagorzałym katolikiem i przeciwnikiem reformacji, nie przeszkadzało mu to jednak w zgłębianiu wiedzy z pogranicza nauki i magii – według jego wrogów czarnej.
Znajdź nocleg w Sandomierzu od 64 PLN7. Zamek w Bobolicach
Zamki w Polsce często popadają lub już popadły w ruinę – ten z ruin powstał. Po 12 latach prac rekonstrukcyjnych nastąpiło oficjalne otwarcie odbudowanego zamku. To rzadkość na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, nad którą góruje twierdza. Słychać głosy krytyków, mówiące, że rekonstrukcja nie jest wierna, ponieważ nie zachowało się zbyt wiele planów i źródeł odnośnie zabytku. Krytycy, krytykami, a zamek przyciąga turystów i prezentuje się wybornie. Najpiękniejsze zamki w Polsce mają groźnego konkurenta! Można tu odpocząć w hotelowym pokoju albo skusić się na Talerz Giermka w restauracji. Co do legend, to podobno w każdym szanującym się zamku powinien straszyć szanujący się duch. Tu są conajmniej dwa… W XV wieku szlachcic z rodu Krezów postanowił uwięzić w Bobolicach swoją bratanicę. Nie wiadomo zbyt wiele o jej dalszych losach, ale kiedy zamek był jeszcze ruiną, bardziej przezorni wieczorową porą i nocą starali się trzymać z daleka od warowni. Wszystko przez to, że bratanica Kreza miała powracać do swojego więzienia pod postacią, a jakże, białej damy. Swojego czasu właścicielem zamku miał być jeden z braci bliźniaków, drugi gospodarzył w Mirowie. Tajemnice obgadywali w tunelu pomiędzy dwoma twierdzami, który wykopali. Uznali, że ów tunel będzie dobrą skrytką na skarb, który kiedyś posiedli, a żeby kosztowności nie wpadły w niepowołane ręce na straży ustawili czarownicę. Ta do pięknych nie należała i rabusiów miała odstraszać nie tyle czarami, co swoim wyglądem. W przeciwieństwie do czarownicy, urodziwa była dziewczyna, z którą jeden z braci wrócił z wyprawy wojennej. Od razu podejrzewał drugiego o to, że podkochiwał się w jego wybrance. Pewnej nocy czarownica udała się na sabat – wtedy dziewczyna została nakryta z kochankiem. Brat zabił zdrajcę, a młodą kobietę zamurował pod zamkiem. Dziś to drugi, obok białej damy, duch pojawiający się podobno w okolicy. Jeśli ta historia wydarzyła się naprawdę, to ironią niech będzie, że podczas drugiej wojny światowej kamień z rozbiórki zamku posłużył do budowy drogi z Bobolic do Mirowa, gdzie władał drugi z braci.
Znajdź nocleg w Bobolicach od 84 PLN8. Zamek w Gniewie
Zamki krzyżackie w Polsce mają kolejnego reprezentanta na naszej liście. Twierdzę postawiono na planie kwadratu, każdy róg wieńczy wieża. Wszystko by zamku łatwo się broniło. Odbywa się tu Międzynarodowy Konny Turniej Rycerski, a miejsce nie jest przypadkowe – Gniew jest ważnym ośrodkiem dla miłośników historii i rekonstrukcji. Równie wielkim wydarzeniem jest Vivat Vasa Bitwa Dwóch Wazów. Królowie Polski i Szwecji, obaj z dynastii Wazów w 1626 roku stoczyli bitwę pod Gniewem, która co roku jest odtwarzana w formie inscenizacji.
Wieki temu w okolicy odnaleziono szczątki hipopotamów i nosorożców, całkiem niepopularnych zwierząt w tych stronach. Dla XVII-wiecznej wyobraźni była to woda na młyn, mieszkańcy doszli szybko do wniosku, że to kości olbrzyma. Giganta nigdy nie znaleziono, a w owych czasach za największe rozróby byli odpowiedzialni Szwedzi, nie olbrzymy.
Część najeźdźców ze Skandynawii w 1657 roku trafiła do zamkowego lochu, gdzie pokusili się na niemały psikus. Chcąc uciec z więzienia usiłowali przebić się przez ścianę. Nie ujrzeli światła dziennego, a piwnicę pełną wina. Wzięli to za dobry omen i wypili kilka beczek trunku, co znacznie utrudniło dalszą ucieczkę. Hetman Lubomirski, dowiedziawszy się o tym nie był za szczęśliwy, jednak Szwedzi szybko go ubłagali. Powiedzieli bowiem, że każdy łyk wina był toastem ku jego czci. Lubomirski docenił pomysłowość więźniów, wybaczył im imprezę i polepszył ich warunki.
Nie wiemy, ile wina zostało dziś na zamku, ale z całą pewnością możesz spróbować nieco w tutejszej restauracji. Jeśli degustacja Cię zmęczy, zawsze jest opcja królewskiego noclegu na miejscu.
Znajdź nocleg w Kwidzynie od 109 PLN9. Zamek Królewski w Niepołomicach
Mały Wawel ma swój urok
Zamek Królewski w Niepołomicach zwykło się nazywać drugim Wawelem. Może dlatego, że również gościł króla, może ze względu na jego niewątpliwy urok… Tak na prawdę to za sprawą czakramu, dalekowschodniego źródła ziemi. Podobno jest ich 7, po jednym w Deli, Delfach, Jerozolimie, Mekce, Rzymie, czeskim Welehradzie i Krakowie. Kazimierz Wielki, fundator zamku, za kamień węgielny miał użyć właśnie krakowskiego czakramu. Jak było naprawdę pewnie się nie dowiemy, ale jak zawsze są dwie strony medalu. Takimi historiami kronikarze starannie podnosili rangę polskich miast i twierdzy, jako trudnych do zdobycia. Z drugiej strony wiele miast w Polsce i na świecie stara sobie przypisać magiczne właściwości. Jedno wiadomo – Kazimierz Wielki kamień węgielny zostawił, ale prawdę zabrał ze sobą do grobu.
Król Zygmunt I Stary, zapalony miłośnik polowań, spędzał tu czas podczas epidemii, która trapiła Kraków. Podczas jednej z łowieckich wizyt ujrzał majestatycznego jelenia. Pomimo ostrzeżeń towarzyszy, popędził konia za zwierzem. Gonił i gonił jelenia, aż zostawił przyjaciół na tyle daleko z tyłu, że nie był już w stanie ich odszukać. Co gorsze znalazł się na bagnie, najpierw zaczął zapadać się jego koń, później on. Dostrzegł go wracający do domu drwal. Wyciągnął go z błota, zaprowadził do siebie do domu, gdzie dał mu schronienie i nakarmił. W podzięce król powiedział, że da drwalowi na własność tyle ziemi, ile ten zdoła zaorać wciągu jednego dnia. Dobroczyńca króla orał i orał cały dzień, zostawiwszy za sobą wielką polanę. Podczas pracy padł jeden z dwóch wołów, które mu pomagały. Tak zaczął się ród Żeleńskich z Grodkowic. W herbie mają dwa woły, jednego padającego.
Dziś po bagnach nie ma śladu, a w zamku działa butikowy hotel wraz ze strefą relaksu. Więcej legend i historii możesz poznać w Osadzie Podegrodzie, a relaks zapewnią Ci Ogrody Królowej Bony.
Znajdź nocleg w Niepołomicach od 160 PLN10. Pałac w Mosznej
Niektórzy zwą go zamkiem, inni pałacem, my skłaniamy się ku drugiemu rozwiązaniu. Chociaż mieszka tu duch, a nawet kościotrup, to pałac nigdy nie pełnił funkcji obronnych. To, co na Ciebie tu czeka to pomieszanie z poplątaniem – eklektyzm w pełni. Trochę baroku, neogotyku i neorenesans. Znajdziesz tu ponadto 365 pomieszczeń. Znamy to z Zamku Krzyżtopór, a także 99 wież i wieżyczek. Zadbał o to Franz Hubert Tiele-Winckler, budowniczy pałacu. Gdyby wież było 100 musiałby bronić ich garnizon wojska. To jedna hipoteza, druga mówi o 99 majątkach urzędującej w pałacu rodziny.
Wspominaliśmy o licznych wieżach. Jedna z nich została oddana do dyspozycji kościotrupa. Dosłownie (!), szkielet wystaje z jednej z wieżyczek i spogląda na okolicę. Podobno to guwernantka z Anglii, która zakochała się w hrabim. Bez wzajemności, a jej życzeniem było pochowanie jej w ojczyźnie. O życzenie nikt się nie zatroszczył i spoczęła w pałacowym ogrodzie. Nieustannie się za to mści…
Szczęśliwie nikt nie nęka hotelowych gości, a przed przyjazdem możesz sprawdzić, co na Ciebie tu czeka.
Znajdź nocleg w Kędzierzynie-Koźlu od 119 PLN